Skandal na osiedlu Kokociniec
Mieszkańcy bloku przy ul. Kijowskiej 97 są zaniepokojeni, ponieważ na drodze dojazdowej oraz parkingach pojawiły się dziś nowe znaki zakazu ruchu w obu kierunkach osadzonych na zlecenie mieszkańców Wspólnoty Mieszkaniowej Śląsk zarządzanej przez Śląsko Dąbrowską Spółkę Mieszkaniową, którzy uchwalili na wrześniowym zebraniu zmianę organizacji ruchu na tym terenie. To inicjatywa Pana Bogdana J., który od 2019 roku nęka mieszkańców zakazując im parkowania swoich samochodów na parkingu zmodernizowanego za miejskie pieniądze w ramach IV edycji Budżetu Obywatelskiego Katowice.
W IV edycji Budżetu Obywatelskiego został zaproponowany projekt modernizacji parkingu oraz utworzenie dodatkowych 32 miejsc parkingowych przylegających do bloku mieszkalnego przy ul. Kijowskiej 95 będących własnością Wspólnoty Mieszkaniowej „Śląsk”. Osiedle Kokociniec od kilku lat cierpi na deficyt miejsc parkingowych. Dlatego grupa mieszkańców mocno zaangażowała się w promocję tego projektu i zachęcała mieszkańców do oddania głosu na ten właśnie projekt.
Zachęcaliśmy wszystkich lokatorów osiedla Kokociniec do poparcia tego projektu gdyż uważaliśmy, że bezpieczeństwo i komfort życia mieszkańców jest dla nas sprawą najważniejszą. Parkowane samochodów wzdłuż chodników czy też w pasach zieleni ograniczają widoczność kierowców, dodatkowo zawężają znacznie chodniki którymi przemieszczają się mieszkańcy oraz niszczą pobliską zieleń. – komentuje Dorota Żywica
Projekt ten uplasował się na czwartym miejscu jako zadanie o charakterze lokalnym w dzielnicy Ligota Panewniki, co oznacza że na zaproponowane zadanie zagłosowało około 377 osób.
Uznaliśmy, że to bardzo dobry wynik. Jednak modernizacja tego parkingu zdecydowanie nie zaspokoi potrzeb naszego osiedla. Dlatego w kolejnym roku zaproponowaliśmy kolejny o podobnym charakterze, przy ul. Kruczej– komentuje Pani Dorota
Modernizacja wspomnianego parkingu zrealizowanego w 2019 roku nie rozwiązała problemów mieszkańców osiedla. Bogdan J.- jeden z mieszkańców wspólnoty mieszkaniowej wielokrotnie zabraniał mieszkańcom spoza wspólnoty Śląsk parkowania na nowopowstałym parkingu. Mieszkańcy skarżyli się, iż zostawali zmuszeni wielokrotnie do przeparkowania swoich pojazdów.
Około godziny 11.00 zostałam wybudzona, gdy spałam po nocnej zmianie-przez Pana Bogdana J., który kazał mi przeparkować mój samochód, gdyż teren na którym jest zaparkowany należy do wspólnoty mieszkaniowej i w chwili obecnej są osadzane nowe znaki zabraniające parkowanie przez mieszkańców spoza wspomnianej wspólnoty, Wszyscy, solidarnie głosowaliśmy w Budżecie Obywatelskim na modernizację tego parkingu, dziś Pan Bogdan mówi mi, że nie mamy prawa parkować tutaj nasze samochody. Mamy je parkować wzdłuż chodnika, bądź pod garażami 200 m od miejsca zamieszkania, kiedy pod naszymi blokami mieszkalnymi są miejsca wolne- komentuje Pani Agnieszka
Rozmawialiśmy dziś z Panem Bogdanem J. głównym inicjatorem tego sporu mieszkańców, na temat tego oburzającego pomysłu zakazu parkowania kierowców spoza wspólnoty mieszkaniowej „Śląsk” , który w trakcie rozmowy mówi nam …” na tym to polega aby wyciągnąć z miasta pieniądze ” .
Sprawa została zgłoszona do MZUiM w Katowicach.
