Pasja i miłość do dziergania
Pasja i hobby- to one sprawiają, że nasze życie jest piękniejsze, bardziej kolorowe, ciekawe i pełne.
Obecnie robienie na drutach czy szydełkowanie lub inne formy rękodzieła przeżywają swoisty rekonesans. Wynika to z tego, że ludzie zaczęli doceniać własnoręcznie wykonywane wyroby. Robótki takie rozwijają kreatywność, uczą cierpliwości i wytrwałości. Dodatkowo odprężają po ciężkim dniu pracy, relaksują i uspakajają. Każde własnoręcznie wykonane działo daje ogromną satysfakcję i radość. Okazuje się, że dzierganie ma bardzo dobry wpływ na nasze zdrowie i samopoczucie:
- obniża stres i ciśnienie
- pomaga rzucić palenie
- podnosi samoocenę
- socjalizuje
- pomaga kontrolować wagę
- usprawnia pracę palców
- odciąża uwagę od przewlekłego bólu
- zmniejsza ryzyko zaburzeń poznawczych związanych z wiekiem
- poprawia zdolności matematyczne i usprawnia logiczne myślenie
- w zmacania więzi – koleżeństwo, przyjaźń, wzajemne sympatie
Pani Krystyna Szyca jest emerytką. Słupki, półsłupki, oczka ścisłe ….. smykałkę do robótek ręcznych posiadła jak była jeszcze małą dziewczynką. Dziergając, zawsze szukała nowych wzorów i inspiracji. W swoim najbliższym środowisku szukała osób, które również lubią w podobny sposób spędzać wolny czas.
Pani Krystyna, potrafi szydełkiem robić prawdziwe dzieła sztuki. Bardzo lubi spotykać się z ludźmi i chętnie dzieli się posiadaną wiedzą i umiejętnościami. Uwielbia wyzwania i prace przy nietypowych projektach. Dlatego wraz z córką w 2019 roku założyły na FB lokalną grupę Szydełka i Druty -Ligota i okolice.
Pomysł założenia grupy dziergającej na portalu społecznościowym FB podpowiedziała mi córka. Jestem emerytką, niestety nie jestem taka biegła w tych internetowych sprawach. Jednak ta droga wydawała mi się najodpowiedniejsza aby dotrzeć do ludzi o podobnych zainteresowaniach.
Celem założenia grupy były wspólne spotkania pasjonatek i pasjonatów takiego rodzaju rękodzieła. Tego rodzaju nawiązywanie kontaktów w ramach grupy pozwala grupowiczom na ucieczkę od samotności i daje poczucie wspólnoty. Jest to również okazja do częstych rozmów, wzajemnego wsparcia i nauki oraz chwalenia się swoimi robótkami.
Inspiracje do tworzenia kolejnych prac czerpię najczęściej z internetu oraz z własnej kreatywności. Przyznam szczerze, że jeśli coś wymyśle to nie mogę spać i po nocach dziergam.
Ze względu na panującą pandemię, początkowo wspólne rozmowy w ramach grupy były prowadzone poprzez internet. W okresie letnim zainteresowane dzierganiem Panie zaczęły spotkać się w plenerze. Pierwsze takie spotkanie odbyło się na Placu Miast Partnerskich w Ligocie. Okazało się, że praca w grupie jest świetnym pomysłem, przy tym można wspólne spędzić twórczo czas. Postanowiono aby kolejne spotkania organizować w Parku Zadole w okolicy Tężni. Okazało się, że te cieszą się coraz większym zainteresowaniem również wśród spacerowiczów Parku, którzy chętnie przyglądają się i podziwiają wykonywane prace.
Dla osoby rozpoczynające przygodę z dzierganiem zdecydowanie polecam szydełko. Wydaje mi się że jest bardziej proste, gdyż wzory na szydełko są łatwiejsze do nauczenia.
Obecnie miłośniczki dziergania spotykają się w każdy czwartek w Domu Kultury w Ligocie, zapraszając mieszkańców Ligoty i Panewnik do wspólnego szydełkowania w ramach organizowanych warsztatów.
Stwórzmy najdłuższy szalik w Polsce !
Rekordowy szalik Hadmende dla WOŚP to pomysł Pani Anny Endzelem z Mińskiego Sztabu WOŚP. Szalik powstanie z wielu części, a do jego utworzenia zaangażowanych jest kilkadziesiąt osób w całej Polsce. Do inicjatywy może dołączyć każda osoba, która potrafi dziergać na drutach lub szydełku. Najważniejsza zasada – szalik musi być o szerokości 20 cm, może być wykonany z różnych włóczek i dowolną metodą. Wszystkie szaliki finalnie zostaną zszyte i wystawione jako całość na aukcję. W Polsce jest już ponad 60 punktów, gdzie można oddać szaliki do zszycia. Pozyskane pieniądze z aukcji zasilą konto WOŚP w ramach 30 finału, który odbędzie się 30 stycznia br.
W związku z tym, że Panie z ligockiej grupy Szydełka i Druty -Ligota i okolice lubią wyzwania i chętnie angażują się w różne działania charytatywne, bez wahania przystąpiły do ogólnopolskiej akcji wykonania „Rekordowego Szalika dla WOŚP”. Każda z nich wykonuje w domu bądź na warsztatach w Miejskim Domu Kultury w Ligocie swoje dzieło, później razem połączą go w całość i prześlą na wskazany adres. Zapału do pracy nie brakuje.
Bierzemy udział w akcji Rekordowy Szalik Hadmende dla WOŚP. Jesteśmy w trakcie wykonywania kolejnych szalików. W chwili obecnej mamy ich kilkanaście. Całość będzie mierzona w czwartek na kolejnych warsztatach w Domu Kultury w Ligocie. Następnie szal zostanie wysłany na wskazany adres przez WOŚP.